stowarzyszenie kultury chrześcijańskiej

Wielki Reset trzeba badać i ujawniać kryjące się za nim zależności – uważa prof. Jacek Janowski

Wielki Reset trzeba badać i ujawniać kryjące się za nim zależności – uważa prof. Jacek Janowski

Metaprojekt Wielkiego Resetu, czyli objęcia świata globalnym zarządzaniem, ze specyficzną, dedykowaną architekturą i infrastrukturą, to pojęcie, które budzi wiele różnych skojarzeń, w tym często niepotwierdzonych teorii spiskowych. Tymczasem, działania globalistów można i nawet trzeba badać, rekonstruując faktycznych autorów wdrażanych reform i zależności między nimi. To główne wnioski, jakie przedstawił uczestnikom warszawskiego Klubu „Polonia Christiana” dr hab. Jacek Janowski. Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi.

Co dzieje się gdy tracimy poczucie granicy między dobrem i złem?

Co dzieje się gdy tracimy poczucie granicy między dobrem i złem?

Relatywizm moralny to smutny znak dzisiejszych czasów. Wielu ludzi żyje tak, jakby Pana Boga nie było. Wraz z porzuceniem Boga, przyjmują oni antywzorce moralności. Czy zatem obowiązek budzenia sumień – tak potrzebny w dobie coraz większego „zmiękczania” granicy dobra i zła – to zadanie wyłącznie dla duchowieństwa? Ciekawą odpowiedź na to pytanie stanowi działalność Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi.

Nie jest żadnym wielkim odkryciem, fakt że bardzo wielu ludzi, a może nawet większość, usypia dzisiaj swoje sumienie. Mówienie o zasadach moralnych, a już tym bardziej ich przestrzeganie, zdecydowanie nie jest popularnym tematem. Raczej cnotą nowych czasów stało się „przekraczanie barier”, „łamanie zasad” – w tym niestety również tych moralnych.

Ewangelizacja w uśpieniu – kapłani potrzebują wsparcia

Kościół katolicki ma niełatwe zadanie w tak trudnych czasach – przypominanie o nakazach płynących z Bożych przykazań spotyka się bardzo często z buntem, lub może co gorsza – z obojętnością. Wielu hierarchów – kardynałów, arcybiskupów, biskupów – ulega tym tendencjom, licząc na ułożenie się z coraz liczniejszą częścią świata hołdującą złu. Stąd też wyłania się zmiana ich posługi, odejście od nauczania podstawowych zasad wiary i moralności na rzecz tematów o niższym odbiorze emocjonalnym i gwarantujących lepsze przyjęcie przez uśpione sumienia wiernych.

Są też oczywiście katoliccy duchowni wierni koncepcji kapłaństwa nauczającego, ewangelizującego i prowadzącego po pastersku wiernych. Ale mogą oni wydawać się osamotnieni w tej walce – szczególnie wówczas, gdy nie ma dla ich działań silnej odpowiedzi ze strony świeckich lub/i poparcia z hierarchii. Na szczęście tak być nie musi.

Odpowiedzialność za bliźnich to rola również katolików świeckich!

Ta prawda, która wynika wprost z Ewangelii znalazła zrozumienie wśród członków i sympatyków Stowarzyszenia Piotra Skargi. Wielu duchownych współpracuje z tym stowarzyszeniem, ale co ciekawe wszyscy jego członkowie to katolicy świeccy! Biorąc sobie zresztą za patrona słynnego polskiego jezuitę, SKCh im. ks. Piotra Skargi ma adekwatne hasło – „Budzimy sumienia Polaków!”.

Nie jest trudno trafić na przejawy działalności tego stowarzyszenia, które funkcjonuje już przeszło 20 lat. Poprzez szeroko zakrojoną działalność medialną, akcje i inicjatywy w obronie tożsamości i nierozerwalności małżeństwa, czci dla Najświętszego Sakramentu, przeciw życiu w konkubinatach, w obronie obecności krzyża w przestrzeni publicznej, Stowarzyszenie realizuje misję budzenia sumień. W przestrzeni publicznej widzimy, jak piękną alternatywą, kontrastującą z brzydotą, agresją i jawnym satanizmem uczestników tzw. parad równości, jest organizowany w setkach miast Polski każdego roku Marsz Dla Życia i Rodziny.

Działalność taka jest możliwa dzięki wsparciu darczyńców – wśród których zdecydowaną większość również stanowią katolicy świeccy. To bardzo dobry przykład, jak można realizować obowiązek troski o zbawienie bliźnich gdy nie jest się kapłanem.